Euro 2024 mecz Polska Francja

Euro 2024 mecz Polska Austria choć trwał tylko do pierwszej połowy to na pewno przyniósł wiele emocji i to na pewno po wyrównującej bramce. Młodzi reprezentanci Polski byli dobrze przygotowani i chcieli bardzo wygrać ten mecz. To co się stało w drugiej połowie na pewno niesie za sobą wiele doświadczeń i parę ciekawych spostrzeżeń, które trener i zawodnicy na pewno przedyskutowali w szatni i poza nią. Po pierwsze starsze pokolenie w drugiej połowie nie wniosło nic do gry i wydaje mi się, że młodzi reprezentanci Polski stracili wolę walki i pewność siebie co było rezultatem straty, aż dwóch goli. I choćbyśmy mieli wile szacunku do tego co zrobili w przeszłości bardziej doświadczeni zawodnicy to prawda jest taka, że należy im się odpoczynek. Każdy zawodnik, który gra w bardzo klasowym klubie chce czy nie chce musi troszczyć się o własne zdrowie na mistrzostwach, a to oznacza brak podjęcia ryzyka w sytuacjach, w których „młoda reprezentacja” nie musiała by się zastanawiać, gdyż każdy z nich jest zmotywowany do gry w reprezentacji. Noszenie orła na koszulce jest dla nich dumą i na pewno spełnieniem marzeń. Dlatego może warto zastanowić się czy czasem nie było lepiej po prostu zostawić ich na boisku by wygrali ten mecz. Po pierwszym meczu z Holandią byłem zdania, że „starsi koledzy” zostali przymusowy wysłani na emeryturę ale drugi mecz pokazał, że tak musi się stać by ta reprezentacja znalazła lidera w swoim wieku co zawsze dobrze wpływa na zespół i wynik. Szczerze mówiąc nie widziałem w reklamach, żadnych młodych reprezentantów Polski choć większość z nich grała 90 minut każdy mecz. Dlatego jako kibic reprezentacji Polski chciałbym zobaczyć ten zespół w rywalizacji z Francją, która musi z nami wygrać by awansować z pierwszego miejsca co będzie na pewno świetnym widowiskiem i da szansę młodej reprezentacji by zaprezentować się z jak najlepszej strony, gdyż motywować ich do gry nie trzeba, a po wygranych barażach mają do tego pełne prawo, które sobie sami wywalczyli. I co ciekawe nie musieli się uczyć od starszych kolegów, którzy tylko patrzyli jak oni strzelali gole. Jak zawsze trener ma ostatnie słowo, ale trzeba pamiętać, kto wszystko przegrał i kto zapewnił nam awans do Euro 2024. A jeśli mamy awansować z tą drużyną na mistrzostwa Świata to nich ten mecz będzie początkiem ich drogi na kolejną wielką imprezę! Nic tak nie buduje drużyny jak gra przeciwko tak dobremu zespołowi jakim jest Francja i nic nie buduje tak „ducha walki” jak strzelenie przeciwko takiemu zespołowi gola. I nie ważne czy wygramy czy przegramy już czas pożegnać się z mentalnością „starej kadry” – Gramy do mistrzostw później robimy tylko zdjęcia. To jest nie tylko maja opinia ale również ludzi, którzy od lat funkcjonują w tym sporcie. Ale my zasłużyliśmy na ten awans i chcemy zobaczyć Polskę młodą, waleczną i zwycięską. Swoją drogą patrząc na formę reprezentacji Francji i Holandii to mieliśmy szansę na wyjście z grupy w tych mistrzostwach ale zabrakło intuicji i jednej prostej zasady, która obowiązuje w każdym sporcie „Jeśli nie wiesz, gdzie masz kopnąć (podać) to najlepiej jak najdalej od bramki” Tutaj mam na myśli wyrzuty z autu naszej drużyny.